Na kielecczyźnie znajduje się wiele małych dworków i pałacyków, przywołujących klimat dawnych lat, kiedy to nasze strony zamieszkiwały sławne rody Ossolińskich, Tarłów, Lackorońskich, Sołtyków czy Szaniawskich.

 

                           W Kurozwękach znajduje się zespół pałacowo - parkowy z XIV wieku, założony na sztucznym nasypie nad rzeka Czarną. Owal obwodu warownego z bramą wjazdową świadczy o obronnym znaczeniu tej budowli. W XVI wieku wykroczono poza średniowieczny obwód warowny, dobudowano piętro oraz tzw. Bramę Czarną z krużgankowym dziedzińcem. W roku 1747 Maciej Styka ponownie przebudował pałac, zmienił fasadę i dobudował najwyższą kondygnację. Wokoło powstał piękny park wraz  z bramami i budynkami oficyn. Obecnie rezydencja wróciła do swych dawnych właścicieli - rodu Popielów, gdzie stanowi dużą atrakcję turystyczną do zwiedzania, zaś pasące się na pobliskich łąkach bizony, ściągają rzesze turystów z całej Polski. Ponadto właściciel urządził mini zoo, przejażdżki na wielbłądzie i ogromny labirynt z kukurydzy. Dla zabicia głodu serwowane są steki lub burgery z bizona i zimne piwo a dla zamożniejszych czeka restauracja w pałacu.


           

           

                                                                                   

                            Mijając ruiny zamku chęcińskiego, tuż za krajową "siódemką", znajduje się obronny dwór z XVII wieku, który w Podzamczu Chęcińskim wzniósł Jan Branicki, starosta chęciński w latach 1630-1657. W miejscu dawnej fosy utworzono stawy a za dworem zobaczyć można piękna lipową aleję, pomnik przyrody i barokową bramę w formie łuku triumfalnego. Wzniesiono ją na przyjęcie wracającego spod Wiednia Jana III Sobieskiego. Dwór składa się z dwóch podobnych, prostopadle do siebie ustawionych budynków piętrowych, które połączono w XX w. nadwieszonym przejściem. Dwór był odnawiany i przekształcany, a ostatnia rekonstrukcja była w latach 1939-1944 pod nadzorem architekta Leona Kuszewskiego. Portal budynku jest marmurowy a obramowania okienne na piętrze, mają widoczny herb Branickich - Gryf. Mijając zabudowania dworskie wchodzimy w aleję składającą się z kilkusetletnich lip o średnicy kilku metrów, pamiętających dawnych właścicieli.

                            Ciekawostka tego miejsca jest fakt, że w latach 60-tych kręcono tam komedię - "Tysiąc talarów". 

           

             

                                                                                   

                      Mijając ostatnie wzgórze Pasma Oblęgorskiego, Górę Kuźniecką  jedziemy przez miejscowość Kuźniaki z charakterystycznym piecem hutniczym, skąd docieramy do Wólki Kłódzkiej. Po lewej stronie znajduje się droga do ruin pałacu "Kołłątajówka". Mijamy aleję obsadzoną ponad 30-to metrowymi dębami szypułkowymi stanowiącymi pomniki przyrody. Za zakrętem pośród łąk nad niewielką rzeczką Łososiną wyłania się stary park wraz z ruinami pokaźnego pałacu. Zespół pałacowy obejmuje pałac, park i spichlerz z I poł XIX wieku. Posiadłość ta należała do Eustachego Kołłątaja - brata Hugo Kołłątaja, księdza, współtwórcy Konstytucji 3 Maja. Obiekt ten jest własnością prywatną, niedostępny do zwiedzania. Pozbawiony stropu, zarośnięty i zrujnowany można podziwiać niestety tylko zza siatki ogrodzeniowej. Zbudowany był na podstawie prostokąta z widocznymi z daleka kolumnami jońskimi, pionowo żłobionymi tzw. kanelurami, u góry zakończone wyraźnymi wolutami w kształcie zwiniętych liści. Po przeciwnej stronie pałacu, od strony szosy, dostrzec można dawne zabudowania folwarczne z domem zarządcy - "rządówką".

              

                                                                                   

                     Na południowy wschód od Piotrkowic jest wzgórze nazywane Tarnoskała. Znajduje się tu zespół pałacowy Tarnowskich z pawilonami, stajnią i parkiem krajobrazowym z końca XVIII w. Ciekawostką jest, że siedziba nie miała głównego gmachu. Był to zespół czterech pawilonów utrzymanych w duchu klasycystycznym, z których południowe i wschodnie zbliżone były do siebie półkolistymi budynkami stajen. Z pawilonów zachowały się trzy, z których jeden zaadoptowano w 1949 r. na szkołę. W 1994 r. przeprowadzono kolejny remont i odrestaurowano przylegające doń skrzydło dawnej stajni. W pawilonach zachowała się stiukowa klasycystyczna dekoracja ze scenami pasterskimi, symbolami pór roku oraz kominki. Sam pałac otoczony jest zielenią przylegającego do niego parku, niestety zaniedbanego. Znajdują się w nim przepiękne dęby oraz sosny. Po środku placu znajduje się stara drewniana studnia - baaaaardzo głeboka.

           

                                                                                   

                   Pomysłodawcą i właścicielem pałacu był Stanisław Rupniewski herbu Śreniawa, kasztelan małogoski, który po 20 letnim pobycie w niewoli tureckiej gdzie przeszedł na islam, zapragnął mieć pałac, który przypominałby mu Turcję. Do rodzinnego Gnojna przywiózł stamtąd m.in. sadzonki topoli włoskich. Według jednej wersji także swoje liczne żony, dla których właśnie zbudował ten pałac. Według innej był kawalerem lubiącym korzystać z uciech życia i otaczającym się pięknymi kobietami, które umieścił w tym haremie. Budynek został zbudowany w 1742 roku według projektu włoskiego architekta Franciszka Placidiego. W 1831 roku pałac został spalony, a następnie dosłownie dźwignięty z ruin. W latach 1944-45, w czasie toczonych działań wojennych uległ poważnym zniszczeniom. Został jednak odbudowany i zrekonstruowany dzięki licznym dotacjom Państwa.

                  Pałac składa się z ośmiobocznej części centralnej. W części tej mieści się ogromna sala, która obudowana jest niższymi symetrycznymi salonikami. Piętro wyżej znajdują się liczne pokoje rozmieszczone symetrycznie. W podziemiach pałacu znajduje się system korytarzy i kanałów podziemnych. Po wschodniej i zachodniej stronie pałacu stoją dwa pawilony późnobarokowe. W jednym z nich ze względu na tureckie tradycje znajdowała się herbaciarnia, drugi zaś służył do modlitwy. Według haremowej legendy służyły za mieszkanie eunuchom. Są one czworoboczne, posiadają ścięte naroża i dwie kondygnacje. Kryte są dachami namiotowymi o tzw. giętym profilu. Cały obiekt stylizowany jest według maniery orientalnej.

           

                                                                                   

                     Jadąc drogą z Włoszczowy na Przedbórz w zachodniej części województwa świętokrzyskiego natrafić można na niewielką miejscowość Kluczewsko. Znajdują się tu pozostałości zespołu dworskiego z XVII wieku. Na porośniętym starym drzewostanem wzgórzu znajdziemy ruiny dworu z XVIII wieku, rządcówkę z I poł. XIX wieku i malowniczy neogotycki spichlerz dworski z XIX wieku. Położony w podworskim parku wśród sędziwych kasztanowców i klonów budynek z daleka wyróżnia się bielą ścian i krytymi gontem okrągłymi wieżyczkami. Bardziej przypomina pałacyk lub romantyczny zameczek i trudno dziś uwierzyć, że niegdyś znajdowały się w nim spichlerz i powozownia. Pozostałości zabudowań dworskich i parków znajdują się w większości wsi w gminie. W Kluczewsku, Januszewicach, Stanowiskach i Rączkach można też zwiedzić zabytkowe kościoły, a w Łapczynej Woli ruiny XVII-wiecznego zboru ariańskiego.

          

                                                                                   

                       Zborów - wieś należąca do rodziny Zborowskich, przez wiele lat wcześniej należała do uposażenia klasztoru na Świętym Krzyżu. Jadąc od Stopnicy w kierunku Solca Zdroju na zachód od drogi natrafimy na zabytkowy pałac. Pochodzący z XVI wieku zespół pałacowy, został w roku 1803 przebudowany na styl klasycystyczny. Pierwotna budowla zachowała się jedynie w najniższych partiach budynku - piwnicach i częściowo na parterze. Także brama wjazdowa wraz z ogrodzeniem powstała już w XIX wieku. Opodal widać zrujnowane budynki gorzelni z XVIII wieku oraz spichlerz z XVIII.  Tuż przy pałacu pozostały liczne stawy okalające siedzibę, które wraz z zapuszczonym ogrodem i starymi alejami świadczy o dawnej świetności rezydencji Zborowskich. Aktualnie w budynku mieści się Dom Pomocy Społecznej dla Dorosłych.

           

                                                                                   

                       We wsi Widuchowa, pośród starych drzew majaczy spowity ich cieniem późnorenesansowy dwór, przypominający swym wyglądem za sprawą pięcioarkadowych podcieni kamienicę. Dawny właściciel Mikołaj Krupka wybudował tu w roku 1620 swą rezydencję, która miała charakter obronny. O dacie tej świadczy tablica umieszczona nad wejściem. W XVIII wieku budynek przeszedł w ręce biskupa krakowskiego - Konstantego Szaniawskiego i stanowił uposażenie seminarium kieleckiego. Kolejnym jego właścicielem był książę gruziński Dawid Wachwawidze, który zamieszkiwał go z rodziną, zaś po jego śmierci przeszedł na własność Bolesława Makowskiego. Ponieważ dwór nie uległ konfiskacie za czasów władzy komunistycznej, siedziba nadal należy do rodziny Makowskich. Opodal dworu stoi na pagórku późnobarokowy kościółek pod wezwaniem Matki Boskiej Anielskiej z 1791 roku oraz kamienna kapliczka z końca XVI wieku.

         

                                                                                   

                      Pierwszymi właścicielami osady byli należący do średniozamożnych rodów małopolskich Gnojeńscy herbu Grzymała. Występujące tu liczne pozostałości wałów i fos pozwalają sądzić iż na początku średniowiecza istniała tu niewielka umocniona osada wraz z kościołem, którego początki sięgają przynajmniej XIII wieku. Świadczy to o roli Gnojna we wczesnym średniowieczu. Najsłynniejszymi właścicielami majątku była rodzina Rupniewskich, która uczynił dwór w Gnojnie jednym z najważniejszych dworów w ziemi sandomierskiej. Obecnie niedaleko dużego stawu napotkać możemy dość zaniedbany zespół dworski w którym mieści się Dom Pomocy Społecznej. Na niewielkim wzniesieniu stoi kościół św. Jana Chrzciciela z 1470 r., w późniejszym okresie przebudowany. W zapiskach parafialnych możemy natrafić na taką oto wzmiankę o dworze w Gnojnie: "Miejscowy dwór, dawniej zamkiem zwany, piętrowy, w czworobok zbudowany, z podwórkiem we środku, szkarpami zewnątrz wzmocniony, ze sklepionymi sieniami, posiada cenne archiwum od XV wieku, piękne zbiory muzealne, piękną bibliotekę z rzadkimi i cennymi okazami. W podziemiach pałacu była krypta sklepiona, gdzie chowano ciała Arjan, wszak kilku Rupniewskich, nawet rodzice biskupa , należeli do tej sekty”. Obok dworu  istniał folwark Gnojno liczący ówcześnie 4 domy mieszkalne i 113 mieszkańców, w tym 4 Żydów.  



           

                                                                                   

                       Po północnej stronie wsi Fałków, w starym zarośniętym parku stoją otoczone dawną fosą ruiny dworu z początku XVII wieku. Zachowały się tu tylko mury pierwszego piętra z otworami okiennymi i bramą wjazdową oraz piwnice. Do zamku prowadził pierwotnie drewniany most zwodzony, który możemy zobaczyć na tyłach posesji. Właścicielami dóbr byli Fałkowscy wywodzący się ze słynnego rodu Odrowążów. W 1340 roku król Kazimierz Wielki nadał Fałkowowi prawa miejskie, które utracił podczas zaboru rosyjskiego w 1869 roku. Pierwotna budowla obronna znajdowała się w tym miejscu już w XIV wieku. Właścicielami tego dworu - zamku byli kolejno: Lachowscy, Stadniccy i Jakubowscy. Niestety, już w wieku XVII zamek uległ zniszczeniu, głównie dzięki zasługom wojsk szwedzkich. W XIX wieku na terenie Fałkowa dzięki okolicznym złożom rudy żelaza istniał przemysł, powstał wielki piec, walcownia żelaza oraz pudlingarnia.

 

       

                                                                                   

                      Jadąc od strony Końskich w kierunku Sulejowa drogą nr 746 po prawej stronie ujrzymy ruiny XVI wiecznego dworu obronnego w Modliszewicach. Na podwalinach dawnego zamku Odrowążów z XIV wieku, Andrzej Dunin Modliszewski herbu Łabędź wybudował w końcu XVI wieku swoją rezydencję. Obiekt powstały na wyspie otoczonej fosą, przechodzącą w staw. Składał się on z korpusu do którego dobudowano dwie półokrągłe wieże - bastiony ze strzelnicami. Do dworu można się dostać przez most, dawniej zwodzony i przez odnowiony budynek bramny z portalem i otworami strzelniczymi. Zabytek ten często zmieniał właścicieli jak: Jan Lipski, rodzina Małachowskich czy Tarnowskich. W czasie okupacji zamieszkiwał tu wyjątkowo okrutny dla okolicznych mieszkańców Niemiec o nazwisku Wittig, jednakże na rozkaz Armii Krajowej został zabity. Na murach dworu zachowały się nieliczne zdobienia i portale okalające drzwi i okna, co świadczy o dużych walorach artystycznych obiektu, zaprojektowanego przez włoskiego architekta Santiego Gucciego. Obecnie ruina stoi na terenie ośrodka rolniczego i jest systematycznie odbudowywana. Wejście na teren możliwe za zgodą portiera, którego można poprosić o otwarcie bramy przez domofon.

       

                                                                                   

 

                     Nagłowice – wieś powstała w 1269 roku, od początku XV wieku była w posiadaniu rodziny Rejów. Znajdziemy tu murowany dwór rodziny Wawelskich, przejęty od Rejów  w 1784 roku a wybudowany w roku 1798. We wnętrzach jego utworzono muzeum Mikołaja Reja. Znajdują się tu współczesne drzeworyty ukazujące dorobek i życie pisarza-kronikarza ale również i kopie rękopisów wychodzących spod jego pióra. W budynku znajduje się biblioteka, pokoje gościnne oraz nowoczesna kafejka internetowa. Na tyłach dworu rozciąga  się park angielski, założony na przełomie XVII i XVIII wieku. Rośnie w nim  pięć starych dębów, orzech szary, choina kanadyjska, stare modrzewie i wiązy. Osobliwością tego parku i unikatem w skali krajowej są rosnące tu  perukowce podolskie. 

 

                                                                                  

Około 4 kilometry od Włoszczowy znajduje się wieś Nieznanowice w której to znajdują się wzorowane na klasycystyczne pałace ruiny posiadłości. Rezydencja powstała pod koniec XIX wieku i należała do bogatego przemysłowca z Łodzi, Izraela Poznańskiego. Poznański założył tu opodal fabrykę krochmalu dla swoich zakładów w Łodzi oraz mleczarnię, tartak i małą szkołę jednoklasową. W roku 1910 obiekt został sprzedany rodzinie Karskich w który mieszkali do wybuchu II wojny światowej. Obecnie pałac znajduje się w kompletnej ruinie, choć jej resztki jeszcze dziś budzą zachwyt. Ostatnio właściciel terenu zadbał o otoczenie i wykarczował dziko zarastające drzewa i uporządkował trawniki.

 

                                                                                  

W Lasocinie znajdują się okazałe ruiny wybudowanego w połowie XIX w. na podwalinach dworu szlacheckiego pałacu. Należał on do dziedziców Niemojewskich a ostatnimi, przedwojennymi jego właścicielami Edward i Krystyna Niemojewscy. Siedzibę tą usadowioną na wzniesieniu otaczały mury, które miejscami przetrwały do dziś. Do pałacu prowadziły przez bramy dwie drogi: pierwsza  - zwana Aleją Lipową - do sąsiedniego Mnina; druga zaś prowadziła do wsi. Rezydencja wchodziła w skład rozległych dóbr Oleszno. Zbudowany na planie prostokąta parterowy budynek z dwoma piętrowymi przybudówkami był nowocześnie wyposażony, posiadał bieżącą wodę, centralne ogrzewanie, telefon i elektryczne oświetlenie.

Obecnie pozostałości pałacyku znalazły się na liście wystawionych do wykupu na cele hotelarsko-rekreacyjne.