Na terenach Gór Świętokrzyskich, przed podbojem tych ziem przez Słowian, ponad 200 lat nim powstało państwo polskie, rejony te zamieszkiwali  Polanie. Obszar ten stanowił terytorium federacji „licickich” plemion, zamieszkujących ziemie rozciągnięte między Pilicą a Wisłą, jego zaś najważniejszymi centrami kultowymi (oprócz Góry Dobrzeszowskiej, Góry Grodowej w Tumlinie i kilku innych jeszcze świętych miejsc ) były Łysiec, którego szczyt okala kamienny wał, Góra Witosławska, gdzie najprawdopodobniej znajdował się święty gaj oraz sanktuarium położone na Widełkach-Zamczysku, formujące coś w rodzaju trójstopniowej piramidy o płaskim wierzchołku, dzisiaj porośniętym drzewami, lecz w przeszłości pozbawionym drzew. Lud ten budował na szczytach okolicznych wzniesień wielkie kamienne budowle. Stanowią one zlokalizowane na szczytach wzgórz trzy eliptyczne, koncentryczne wały usypane z bloków i rumoszu piaskowców. Oprócz wałów ważnymi elementami obiektów są niektóre głazy ze śladami obróbki, którym przypisuje się m.in. znaczenie steli wyznaczających kierunki astronomiczne, "ołtarza centralnego", "kamienia ofiarnego" itp. Czczono tu wielu bogów, odpowiedzialnych za  różne żywioły i funkcje. Boginie to Dziedzileyla - opiekunka zmarłych, Dziewanna - opiekunka natury i Marzanna - rodzicielka. Do triady z Łyśca należeli Lel, Łada i Bodo a w opisie panteonu słowiańskimego znaleźć można Swaroga, Swarożyca i Dażboga. Kroniki łysogórskiego klasztoru wspominają również o Białej Pani z Łysej Góry, która po pokonaniu Aleksandra Wielkiego nakazała czcić się za boginię Dyanę, za co grom pomsty bożej uderzył w jej zamek i obrócił go w gruz, który jest do dziś widoczny dookoła klasztoru na Świętym Krzyżu.  

                                                                         

                     

 Pierwszym omawianym miejscem jest rezerwat koło wsi Dobrzeszów, obejmujący część zalesionego wzgórza o nazwie "Góra Dobrzeszowska" (na niektórych starszych mapach Góra Langiewicza - 367 m n.p.m.), należącego do Pasma Dobrzeszowskiego. Rezerwat chroni zlokalizowany na szczycie wzniesienia prehistoryczny obiekt kultury materialnej i duchowej (sanktuarium z czasów przedchrześcijańskich) oraz zespół naturalnych elementów przyrodniczych (ukształtowanie terenu, wychodnie piaskowców dolnotriasowych) i krajobrazowych, nierozerwalnie związanych z obiektem archeologicznym. Obiekt ten zbudowali  zdaniem archeologów, Wiślanie na około 200 lat przed podbojem tych ziem przez Polan. Znalezione fragmenty ceramiki - określa się na wczesne średniowiecze, lata 750-950. Po zachodniej stronie góry znajduje się 30 metrowy maszt, który służy do wypatrywania pożarów. Z niego roztacza się piękny widok na całą okolicę.

     

     

                         Przez rezerwat przebiega niebieski szlak turystyczny Kuźniaki - Pogorzałe ( tylko bez skojażeń :)). Po drodze warto wstąpić na "Perzową Górę" i do zbudowanego w XIX wieku pałacyku w Oblęgorku, który został podarowany w 1900 roku Henrykowi Sienkiewiczowi i gdzie obecnie mieści się muzeum naszego wielkiego pisarza. Pod szczytem "Perzowej Góry" (395 m) w niewielkiej jaskini szczelinowej, wśród wielkich bloków triasowych piaskowców, znajduje się kaplica św. Rozalii.   W kaplicy tej według wierzeń, okoliczni mieszkańcy w otwory w skałach wkładają małe karteczki z prośbami do swej patronki.   Cała góra z ogromnymi monolitami skalnymi, wraz z kaplicą są od 1954 roku chronione jako pomnik przyrody nieożywionej. Rosnące tam stare buki i porozrzucane potężne bloki skalne, latem tworzą posępny i mroczny klimat.

     

                     Kolejnym miejscem jest "Góra Grodowa" z widocznymi również fragmentami kamiennych budowli. Na tajemniczy nastrój tego miejsca wpływają nie tylko wysokie do 20 metrów, ciemne ściany, ale także fakt, że w czasach pogańskich było tu miejsce kultu, podobne jak na Łysej Górze i wspominanej dobrzeszowskiej. Jego ślady w postaci trzech kamiennych wałów stanowiących obecnie rezerwat „Kamienne Kręgi” znajdujący się na szczycie wzniesienia. Tu znajdziemy również niewielką kaplicę położoną na wschodnim stoku góry tuż przy samej krawędzi przepaści. Nic dziwnego, że kamieniołom został wybrany jako naturalna scenografia przy realizacji groźnych scen w filmie o Wiedźminie. Na stokach Góry Grodowej znajdują się dwa kamieniołomy piaskowca triasowego, zwanego tumlińskim. Kamieniołom od strony południowej jest od lat nieczynny. Można w nim oglądać wspaniałą, pionową ścianę. Na północnym stoku góry funkcjonuje kamieniołom "Tumlin Gród". Piaskowiec na Górze Grodowej ma barwę ciemnoczerwoną i różową z wtrąceniami iłów lub otoczaków kwarcu. W przeszłości stosowany był do wyrobu kamieni młyńskich. Od 1994 roku część szczytowa Góry Grodowej wraz ze starym, nieczynnym kamieniołomem objęta jest ochroną rezerwatową. Celem ochrony jest zachowanie historycznych, kulturowych i archeologicznych walorów tego miejsca. Walory przyrodnicze to wychodnie i odsłonięcia geologiczne. W pobliżu szczytu Góry Grodowej, na skraju czynnego kamieniołomu znajduje się dobry punkt widokowy. Widać z niego między innymi, na pierwszym planie miejscowości: Samsonów, Ciągłe, Piechotne, Janaszów i Kaniów. Na dalszym planie rysują się zalesione Wzgórza Kołomańskie i masyw Świniej Góry. Na wschodniej kulminacji Grodowej znajdują metalowe resztki skoczni narciarskiej i pozostałości narciarskiej trasy biegowej. W pobliżu znajduje się kilka pozostałości po kopalniach miedzi. Z kopalni miedzianogórskiej pochodziła miedź, z której blachą w 1593 r. pokryto dach Wawelu, a w XVIII wieku bito monety. W 1787 r. kopalnie zwiedził król Stanisław August Poniatowski. W 1827 r. zaprzestano eksploatacji rud miedzi. Warto zwiedzić również, obok znajdującego się tu toru wyścigowego "Miedziana Góra", kamieniołom czerwonego piaskowca "Wykień" oraz Górę Kamień, gdzie obejrzymy pomnik przyrody - urwisko skalne „Piekło”, na który prowadzi czerwony szlak.