Długość trasy ok. 15 km

                8 lipca 2010 - na początkowe miejsce rajdu udaliśmy się busem do samego Suchedniowa. Idąc w kierunku wschodnim przez osiedle domków dochodzimy do zalewu Kamionka na rzece o tej samej nazwie. Dalej udajemy się przez tory do widocznego opodal wzgórza porośniętego lasem. Żwirowa droga biegnie w las i łukiem skręca w lewo. Po chwili dochodzimy do czynnego kamieniołomu czerwonego piaskowca, o śmiesznej nazwie „Kopulak”. Zbudowany z pstrego piaskowca z okresu triasu swym dominującym kolorem czerwonym robi ciekawe wrażenie. W odsłonięciu Kopulak występują liczne tropy płazów, gadów – prajaszczurem. Największe znalezione ślady łap mają 30 - 45 cm długości. W czasach prehistorycznych na terenie tym znajdowała się płytka, piaszczysta i szeroko rozlana rzeka, w której to ówcześni mieszkańcy odcisnęli swoje tropy. Występujący tu piaskowiec ze względu na swą dużą boczność, znów zaczął być eksploatowany przemysłowo na elewację i elementy dekoracyjne budynków. Szkoda, że przyroda znów musi ustąpić pola człowiekowi i cenne tropy zostaną zniszczone. Przed laty w tym miejscu swe żeremie założyła rodzina bobrów. Opuszczamy kamieniołom i kierujemy się na zachód, przez dzielnicę Suchedniowa – Stokowiec i mijając drogę i tory kolejowe docieramy do rzeki. Teraz cofamy się w stronę kościoła w Suchedniowie. Osada datowana na rok 1510 była własnością biskupów krakowskich, którzy rozwijali tu przemysł. Istniały tu trzy kuźnice, oprócz tej w osadzie były jeszcze w pobliskim Berezowie i Jędrowie. XVIII wiekto dalszy rozwój przemysłu w Suchedniowie. Osada  stała się ośrodkiem przemysłu żelaznego, powstały wielkie piece, fryszerki i blacharnie. Wspomniany kościół pw. św. Andrzeja Apostoła został wzniesiony w 1758 z fundacji biskupa Andrzeja Załuskiego, rozbudowany w 1852. Wnętrze jego mieści wczesnobarokowy ołtarz a także znajduje się tu sztandar z okresu powstania styczniowego. Niedaleko parafii leży cmentarz z 1830 z ponad 60 zabytkowymi nagrobkami górników, urzędników i powstańców styczniowych. Opuszczamy Suchedniów i przekraczając ruchliwą trasę E77 idziemy w kierunku zachodnim. Przed nami nowo-wybudowana  ekspresówka do Warszawy. Przechodzimy przez drogę i wbijamy się do lasu. Idziemy starą drogą utwardzaną, prowadzącą do kolejnego kamieniołomu piaskowca – Baranów. Skręcają w prawo drogą, po niecałym kilometrze napotkać możemy śródleśne jeziorka. Wracamy i skręcamy w lewo by po chwili wyłonił nam się ogromny kamieniołom. Również i tu wszystko jest w kolorach czerwieni a na dnie stoi gęsta, zawiesista czerwona woda. Uwagę zwracają wytrącenia rud żelaza na piaskowcu. Po spenetrowaniu wyrobiska wracamy w stroną Suchedniowa i z trasy do Kielc odjeżdżamy busem.

  

       

       

             


Pokaż Trasa piesza 24 na większej mapie